Nie należy poddawać się upływowi czasu. Tak długo, jak we
własnym przekonaniu jesteśmy atrakcyjne,
tak długo nasz organizm - ciało,włosy, umysł stara się sprostać wyzwaniom
naszej duszy. To jest prosty mechanizm - jeżeli chcę być młoda, sprawna, atrakcyjna,
to ciało działa w innym trybie- w trybie aktywności, ciekawości świata, w trybie
pewnego pozytywnego napięcia. Kiedy sobie uświadomisz, że jesteś już tylko
babcią, a wnuki to twoja jedyna radość- przepadłaś jako kobieta.
Pisałam Wam ostatnio o książce Gabrieli Pauszer Klonowskiej pt „Pani a Puławach” o Izabeli z Flemingów
Czartoryskiej, słynącej m.in. z tego, że w Puławach założyła pierwsze
polskie muzeum oraz z tego, że potrafiła cieszyć się życiem.
Ja używam różnych kremów, nie mam jednej stałej marki, choć
preferuję kremy polskiej produkcji. Moja skóra lubi te nieco bardziej gęste, odżywcze, które ją
wzmacniają. Mam też kilka prostych i niezmiennych zasad. Nie pójdę spać bez
posmarowania twarzy i dekoltu kremem, robię przy tym króciutki masaż i lekko oklepuję
podbródek.
Staram się też mieć zawsze dobry krem pod oczy, który
starannie wklepuję.
Ostatnio, po dłuższej rozmowie z kosmetologiem zaczęłam
używać kremów Shecell a zwłaszcza serum
tej firmy, bo chroni przed zanieczyszczeniami miejskimi. A jako że mieszkam w
centrum miasta, to może mieć znaczenie. Zresztą moja skóra świetnie zareagowała
na kolagen zawarty zarówno w serum jak i w kremie.
Kolagen przyjmuję też doustnie w postaci proszku, który rozpuszczam w wodzie.
Poza tym, odkąd kilka lat temu pewna mądra pani doktor, o której Wam jeszcze
kiedyś opowiem, zaleciła mi spożywanie witaminy E „na młodość” to także mam ją
zawsze pod ręką. I to by było na tyle. Jeśli odkryję lub dowiem się czegoś
jeszcze na temat pielęgnowania urody,
jakiegoś sekretnego „sposobu babuni” albo nowych odkryć- natychmiast się tym z
Wami podzielę. A tymczasem mam dla Was propozycję- wyślijcie mi Wasze sposoby i
pomysły na to, jak o siebie zadbać. 5 najciekawszych wg mnie dostanie w nagrodę
zestaw kosmetyków ufundowany przez firme Shecell.
Aha ! I pracujcie nad Waszą osobowością! Miłego dnia!
Tekst: Anna Popek
... plan minimum, bywać tu na blogu ... a gdyby gdzieś, przypadkowo spotkać autorkę, wypić kawę, nawet niezbyt zgrabnie porozmawiać? ... niestosowne marzenia? ... kiedyś tego doświadczyłem, tylko nogi się ugięły ... spokojnie, Pani Ania jest super ... ❤️💋
OdpowiedzUsuńZapraszam częściej do komentowania :) Pozdrowienia
UsuńRano się nawadniam woda z cytryna min 4 szklanki. Pije zielone koktajle a na skore oprócz kremów używam olejków naturalnych.
OdpowiedzUsuńI to jest bardzo dobry zwyczaj, również piję wodę z cytryną rano, choć też słyszałam o pewnych przeciwwskazaniach co do nadużywania tej formy nawadniania. Czysta woda zdrowia doda :)
UsuńKochani, pod tym komentarzem wpisujcie jakich metod sprawdzonych lecz naturalnych używacie dla zdrowotności, najciekawsze komentarze nagrodzę zestawem kosmetyków Shecell.
OdpowiedzUsuńNajlepszym kosmetykiem jest miłość. Nie można jej przedawkować. Ukochany mąż przy boku uskrzydla, dodaje pewności siebie. Poza tym szampon bez SLS, odżywka emolientowa, krem nawilżający, 2-3 razy w tygodniu siłownia, porządny piling, szorstka myjka pod prysznicem, co jakiś czas karboksyterapia i miłość. Wspomniałam już, że poczucie bycia kochaną, to najlepszy kosmetyk? A jak Ty czujesz się dobrze w swoim ciele, to tym zarażasz. Sprawdzone :-)
UsuńDokładnie Pani Dorotko. Najlepiej odmładza miłość i seks... Pani jest tego najlepszym przykładem... Jest Pani przepiękną kobietą a figurę ma Pani jak bogini grecka... Pozdrawiam
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńJa codziennie rano przed nałożeniem makijażu myje buzie mydłem potem smaruje kremem , a wieczorem nadkładam na 15 minut maseczki , a gdy zdążę rano to wypijam szklane wody cytrynowej ... Pamelka ❤️
:) Pozdrawiam Pamela!
UsuńDuuuużo sportu! :D koszykówka, siatkówka, rower...
OdpowiedzUsuńO proszę i to jest bardzo dobra metoda :)
UsuńNajlepszym lekarstwem i kosmetykiem zarazem jest zdrowy, spokojny sen. Staram się zawsze o tym pamiętać i dbam o to, by w miarę możliwości się wysypiać. Poza tym - ruch na świeżym powietrzu, dużo sezonowych warzyw w diecie i nawadnianie organizmu. Oprócz wody piję sporo różnych ziół i herbat (zielona, biała, czerwona, rumianek, pokrzywa, koper włoski) oraz ziemię okrzemkową - moje odkrycie na mocne włosy i paznokcie.
OdpowiedzUsuńBardzo wszechstronnie. Muszę wypróbować te ziemię okrzemkowa.
UsuńProszę poczytać o właściwościach ziemi okrzemkowej :) Jej główne zadanie to oczyszczenie organizmu. U mnie dodatkowym widocznym efektem było wzmocnienie włosów :) Pani z pewnością również ma wiele sposobów na naturalną pielęgnację i dbanie o zdrowie. Ciekawy blog! Pozdrawiam!
UsuńPani Karolino,proszę wysłać mi swój adres na ania@annapopek.pl mamy dla Pani nagrodę.
UsuńWitam pani Aniu, jeśli chodzi o zdrowotność to osobiście już od kilku lat codziennie na śniadanie jadam owsiankę,do której poza płatkami owsianymi dodaję orzechy włoskie, nasiona chia i czarnuszki, słonecznik, to wszystko zalewam gorąca wodą, a gdy napęcznieje, dodaję tylko łyżkę miodu i zajadam:) z płatków robię także maseczkę na twarz, która ma wspaniałe właściwości kojące Codziennie piję zieloną herbatę i czystek, z którego także robię sobie okłady z niego. Natomiast gorąco polecam kąpiel z dodatkiem pokrzywy,po której niesamowicie moje ciało jest nawilżone i odżywione,wszelkie krostki zostają złagodzone.Pozdrawiam serdecznie:) Marta
OdpowiedzUsuńPani marto,prosze wysłac mi swój adres na ania@annapopek.pl Mamy dla Pani nagrodę.
UsuńPani Aniu właśnie wysłałam do pani e-maila, dziękuję z całego serca:) pozdrawiam serdecznie:) Marta
OdpowiedzUsuń