Przyznaję, że nie mam w szafie idealnego porządku. Wybieranie ubrań rano jest dla mnie zawsze kłopotem i często staję bezradna przed szafą, po czym zakładam dżinsy, jakiś t shirt i szarą bluzę z kapturem. Właściwie gdyby nie fakt, że "jak Cię widza tak Cie piszą"mogłabym tak chodzić cały czas. Ale nie mogę.
Poprosiłam więc znajomą stylistkę, aby pomogła mi uporządkować szafę, bo do niektórych ubrań, mimo, że ich nie nosiłam miałam dziwną słabość i nie mogłam się z nimi rozstać. Poza tym, chciałam, żeby Paulina (https://www.facebook.com/makeyourday.decor/) przygotowała mi zestawy ciuchów, które będę mogła założyć nie zastanawiając się zbyt długo co z czym połączyć.
Zazwyczaj bowiem wychodzę z domu w pośpiechu, przed wyjściem czytam jeszcze jakieś materiały, piję kawę malując się jednocześnie i wygodnie byłoby mieć przygotowany zestaw ubrań.
Umówiłyśmy się więc pewnego dnia i oto jak wyglądało wietrzenie mojej szafy.
Tekst&Redakcja: Anna Popek
Wideo&Montaż: Tomasz Krupa
Dobrze,że ja nie mam tyle ciuchów więc za bardzo nie mam co porządkować.
OdpowiedzUsuńZawsze znajdzie się mały naddatek do uporządkowania :)
UsuńPiękna kobieta ,nie wazne co ubierze,to i tak pięknie wygląda. Nawet w dresach.😁 Trochę pracy było. 😀
OdpowiedzUsuńTo prawda, mam na myśli to, ze było sporo pracy a za ukryty komplement dziękuję :)
Usuń